Najprzyjemniej wygląda wybrzeże na zachód od Genui. Z biegnącej wzdłuż Riviera di Ponente autostrady przystanie jachtów i letniska wyglądają na tle błyszczącego morza i całych hektarów szklarni jak maleńkie punkciki. Z bliska natomiast nadmorskie miejscowości, którymi usiane jest wybrzeże od Genui po granicę francuską, wyglądają przede wszystkim funkcjonalnie, choć ich wypełnione hotelami i blokami mieszkalnymi centra czasem także posiadają atrakcje turystyczne. Dobrą stroną letnisk są piaszczyste plaże, niższe niż gdziekolwiek indziej ceny i brak snobizmu. Niezwykle łagodny klimat umożliwia kwitnącym roślinom całoroczny cykl wzrostu, i dlatego całe zbocza wzgórz pokryte są plantacjami goździków czy lilii (zabezpieczonych ochronną siatką).
Jeśli ktoś dobrze czuje się w klimacie „rodzinnej zabawy”, najlepiej wybrać się do Finale Ligure czy Alassio. W przeciwnym wypadku można odwiedzić średniowieczne porty Noli i Albenga, oraz wielkie, ale zaniedbane San Remo, skąd wygodnie jest zacząć zwiedzanie górzystego wnętrza prowincji. Zbudowane z kamienia wioski i osady rolnicze ukazują inną, bardziej prywatną stronę prowincji. Turyści piesi mogą tu udać się na wędrówkę po Alta Via dei Monti Liguri albo po szlakach, które prowadzą przez położone na wzgórzach miasteczka, takie jak Baiardo, Apricale czy Dolceacąua. A przy samej granicy francuskiej warto zatrzymać się, by zwiedzić urzekający ogród La Mortola.
Savona, Spotorno i Noli
Miejscowości wypoczynkowe położone między Pegli a dużymi przemysłowym miastem portowym Savona nieuchronnie ulegają wpływowi sąsiednich dwóch dużych miast. Linia kolejowa, autostrada i droga szybkiego ruchu biegną wzdłuż wybrzeża tuż obok siebie i m.in. dlatego ARENZANO, VARAZZE i CELLE LIGURE nie są specjalnie zachęcające. SAVONA jest nowoczesnym miastem, w którym dominują konstrukcje betonowo-stalowe, a w miejscach zrównanych z ziemią przez bombardowania w czasie ostatniej wojny puste przestrzenie ożywiają jedynie rzeźby. Jedną z ciekawszych ulic jest kryta secesyjna galeria Via Paleocapa, która prowadzi do portu i głównej dzielnicy handlowej. Poza tym w mieście i w odległej o 5 kilometrów miejscowości ALBISOLA produkuje się już od XVII wieku biało-niebieski fajans, znany jako „Vecchia Savona”.
Z miejscowości górskich w tym rejonie najciekawsze jest SASSELLO. Podczas procesji Bożego Ciała ulice udekorowane są tu płatkami róż i wszędzie można kupić wyrabiany tutaj ser pecorino oraz herbatniki amaretti.
Na zachód od Savony pociąg przejeżdża przez długie tunele i wynurza się w pozbawionym indywidualnego charakteru, ale za to posiadającym długą piaszczystą plażę SPOTORNO. Plaża ciągnie się do położonej trzy kilometry dalej na zachód maleńkiej wioski NOLI. Ponieważ była to kiedyś autonomiczna republika morska, z okazji różnych świąt na jednej z trzech ceglanych wież, Torre Communale, wywiesza się ostatnią flagę republiki. Ocalałe fragmenty zamku i murów miejskich znajdują się na wzgórzu, natomiast niektóre z XIII-wiecznych pałaców zmienione zostały na hotele i popularne, raczej hałaśliwe restauracje (oszczędni powinni raczej skorzystać ze straganów spożywczych ustawionych na nabrzeżu wśród palm i oleandrów). W pobliżu stacji kolejowej wznosi się przepiękny romański kościół San Paragorio (wt.-sb. 10.00-12.00 i 15.30-17.00), w którym warto zwrócić uwagę na autentyczną kryptę, XV-wieczne freski, XIII-wieczny tron biskupi z inkrustowanego drewna i XII-wieczne Yolto Santo, „prawdziwą podobiznę” Chrystusa na krzyżu. Plątanina urokliwych średniowiecznych uliczek i sąsiedztwo kilku niewielkich plaż sprawiają, że Noli jest przyjemnym miejscem na jedno- lub kilkudniowy pobyt.
Via Aurelia biegnie dalej wokół zatoki mijając dwa małe półwyspy, w okolicy których droga znajduje się w wygodnej bliskości wyglądającego dosyć zachęcająco morza. W pobliskim VARIGOITI ceny za noclegi są niższe niż w Noli. W Pensione Faia (»019/698115) za pokoje płaci się co prawda 25000 L, ale w lipcu i sierpniu obowiązkowe jest też wykupienie pełnego utrzymania. Można również wybrać Camping Yalentino (• 019/698004) albo pojechać do schroniska młodzieżowego w Finale Ligure (niecałe 20 min. autobusem).