Życie nocne; kawiarnie muzyczne i kluby
Życie nocne w Mediolanie skupia się w dwóch rejonach: na ulicach wokół galerii Brera oraz nad kanałem Navigli i w sąsiedniej dzielnicy Ticinese. Kluby mają najautentyczniejszy charakter w ciągu tygodnia (zwłaszcza w czwartki), gdyż w czasie weekendów zalewa je fala przybyszów spoza miasta i każdy szanujący się mediolańczyk albo zostaje wtedy w domu, albo idzie do baru. Większość klubów posiada dość niejasne reguły doboru klienteli, które często zależą od humoru tzw. „bramkarza”. Po wejściu płaci się zwykle do 20 OOOL, co zazwyczaj obejmuje pierwszego drinka (są przeważnie bardzo drogie). Jeśli chodzi o muzykę, Mediolan ma dobre zespoły jazzowe, ale rock i muzyka dyskotekowa stoją dość nisko.
Kawiarnie muzyczne
Capolinea, Via Lodovico II Moro 119 (•470524). Założona w roku 1969 sławna kawiarnia jazzowa. Grali tu wszyscy najlepsi muzycy włoscy i zagraniczni. Nazwa pochodzi od niedalekiej pętli (capolinea) tramwaju # 19.
Club Due, Via Formentini 2 (•873533). Na piętrze bar z pianinem. W zadymionej piwnicy gra się jazz. Koktajle, szampan, wino i dania mączne podaje się do 2.30.
Leoncino, Corso Garibaldi 50 (• 802315). Brazylijski klub-piwnica. Można tu dostać koktajle mleczne i z rumem oraz ciastka kokosowe. Zespoły grają obecnie w śr. i czw.
Magia Musie Meeting, Via Salutati 2 (•4813553). Mała piwnica dla młodych zespołów.
Patuscino, Via Madonnina 21 (• 807264). Codziennie występuje trio z solistą. Kawiarnia zatłoczona, głośna, droga, otwarta do późnych godzin nocnych.
Scimmie, Via Ascanio Sforza 49 (• 839174). Jedno z bardziej popularnych miejsc w Mediolanie. Kawiarnia mała, hałaśliwa i zadymiona. Co wieczór gra inny zespół (przeważa jazz).
Zelig, Viale Monza 140 (• 2551774). Tuż obok „kawiarni socjalistycznej” Officina. Pretensjonalna i bardzo droga.
Kluby i dyskoteki
Hollywood, Corso Como 15 (•6598996). Niedaleko dawnego lotniska Alitalia. Atmosfera też lotnicza: obsługa w mundurach stewardess itp. Popularny wśród dziennikarzy i aktorów.
Plastic Killer, Viale Umbria 120 (•743674). Lokal dla ludzi o mocnych nerwach.
Pręgo, Via Besenzanica 3 (•44075653). Obecnie dach ozdobiony jest wrakiem chevroleta. Czasem występują zespoły pop. W śr. muzyka z lat sześćdziesiątych, w pt. i weekendy rock oraz rhythm i blues.
Rolling Stone, Corso XXII Marżo 32 (• 733172). Sala ogromna, muzyka bardzo głośna. Czasem występują znane grupy rockowe. We wt. wieczór zespół swingowy gra melodie z lat czterdziestych.
Opera, teatr i kino
Niektórzy turyści przyjeżdżają do Mediolanu tylko po to, by pójść do jednej z najbardziej prestiżowych oper na świecie, La Scali. Sezon zaczyna się 7 grudnia i trwa do VII, a od IX do XI odbywają się tu koncerty muzyki poważnej. Jak można się domyślać, bilety do opery wysprzedane są na wiele miesięcy naprzód. Rezerwacji można dokonać listownie, wysyłając międzynarodowy kupon zwrotny na adres Botteghino, La Scala, Via dei Filodrammatici 2, i dołączając czek. W wypadku braku miejsc w żądanym terminie, czek zostanie zwrócony. Przychodząc natomiast do opery w dzień przedstawienia ok. godzinę wcześniej, można często dostać miejsca na jaskółce.
W mieście liczą się dwa teatry: Piccolo Teatro, Via Rovello 2 (•872352), uważany za jeden z najlepszych w kraju o repertuarze tradycyjnym oraz wystawiający sztuki bardziej nowoczesne Teatro dell’Elfo, Via Ciro Menotti 11 (»716791; autobus # 60). Na Corso Vittorio Emanuele mieści się dwadzieścia kin, a Angelicum, Piazza Sant’Angelo 2 (• 6592748; autobus #61) pokazuje filmy w wersji oryginalnej (głównie angielskie; śr.-sb.; seanse 21.15).
Moda, wzornictwo i zakupy
Mediolan jest europejską stolicą mody i dlatego warto przynajmniej spojrzeć na wystawy wytwornych butików, inaczej nie będziesz miał całościowego obrazu miasta. W Quadrilatero d’Oro, liczącym kilkaset metrów kwadratowych obszarze zamkniętym ulicami (via) Montenapoleone, Sant’Andrea, Spiga i Borgospesso, mieszczą się sklepy wszystkich ważniejszych projektantów, studia wzornictwa i galerie sztuki współczesnej. Na obrzeżu tego rejonu znajdują się sklepy nastawione na młodą klientelę, takie jak Emporio Armani czy Oaks by Ferre, gdzie ceny ubrań i tak o wiele przewyższają możliwości finansowe większości ludzi. W soboty, wcześnie rano na targu na Via Papinaio, można jednak kupić odrzuty z tych sklepów.
Najbardziej ekscentrycznym sklepem w mieście jest Francesco Moschino, Corso Venezia 41. Jego właściciel, zwany w Mediolanie „filozofem mody”, jest zdania, że moda jest „najgłupszą, najbardziej absurdalną, ale najzabawniejszą rzeczą, jaka istnieje”, pogląd ten znajduje w jego sklepie pełne potwierdzenie. Do zrobienia większych zakupów zachęca Armani na Via Sant’Andrea, gdzie w sprzedaży są eleganckie gładkie kurtki. Z innych butików warto odwiedzić Romeo Gigli, Krizia i Gianni Versace na Via Spiga oraz Valentino na Via Santo Spirito.
Turyści oszczędni, poza wizytą na targu na Via Papinaio, mogą pójść do jednego z kilku sklepów z odzieżą używaną, np. do dość drogiego Zeusa na Via Vigevano w Navigli, do Surplus, Corso Garibaldi 7, lub jednego ze sklepów na Corso Ticinese albo też do któregoś z magazynów, np. Gastone, Via Vanzetti 20, czy Niki Blocchista, Via Fontane 19 (Zona Tribunale), by za pół ceny kupić stroje modne w poprzednim sezonie.
Mieszkańcy Mediolanu nie tylko cenią sobie wygląd zewnętrzny, ale także mają obsesję na punkcie estetyki mebli i innych przedmiotów, którymi się otaczają. Dlatego elita mediolańska stanowi gorliwą klientelę czołowych firm wzorniczych. Umieszczane na okładkach czasopism zdjęcia krzeseł pomysłu Le Corbusiera, Mackintosha i Gio Ponti (projektanta wieży Pirelli) wykonuje się w Cassina na Via Durini. Znana z wyrobu sztućców firma Alessi wypuściła na rynek zaprojektowany przez Aldo Rossiego „postmodernistyczny” zegarek lat osiemdziesiątych, którego tarcza umieszczona jest na modniejszym dziś od paska łańcuszku, a także wyprodukowała najmodniejszą w latach osiemdziesiątych caffetiere. Mająca siedzibę w Pakowa na Piazza San Babila firma SICC, chcąc upowszechnić termos, zaprojektowała jego stalową wersję z paskiem na ramię.
W tym samym prostokącie ulic bogaci mediolańczycy kupują niezastąpione na ścianach zamożnych domów, warte po kilka miliardów lirów dzieła sztuki współczesnej. Mediolan rywalizuje bowiem z Nowym Jorkiem o miano centrum światowego rynku sztuki, ale wiele z tutejszych galerii posiada rzadko zmieniane małe wystawy, nastawione bardziej na oglądających, niż na kupców. Spośród wielkiej ich liczby warto wspomnieć bardzo prestiżowe Studio Marconi na Via Tadino, eksponującą dobrą sztukę współczesną Galerię Tega na Via Senato i Galerię Artcentro na Via Brera, posiadającą obrazy abstrakcyjne i prace szkoły Aeropittura z lat trzydziestych i czterdziestych (łubiane przez Mussoliniego i Goebbelsa). Nieco mniej odstręczający i przyjemniejszy w odbiorze (choć drogi) jest targ staroci, który odbywa się w Brera w każdą trzecią niedzielę miesiąca. Kupować jednak lepiej na targu różności, który rozkłada się na brzegach Naviglio Grandę w ostatnią niedzielę miesiąca.